Kaczyński grzmiał, że "padła ofiarą" rządzących. Biegli właśnie ujawnili, co znaleziono w ciele jego asystentki

Kaczyński grzmiał, że "padła ofiarą" rządzących. Biegli właśnie ujawnili, co znaleziono w ciele jego asystentki

Kaczyński grzmiał, że "padła ofiarą" rządzących. Biegli właśnie ujawnili, co znaleziono w ciele jego asystentki

AKPA

Tajemnicza śmierć Barbary Skrzypek, wieloletniej asystentki Jarosława Kaczyńskiego, od miesięcy budziła ogromne emocje i teorie spiskowe. Teraz na jaw wyszły wyniki badań, które ucinają najpoważniejsze teorie spiskowe i stawiają pod znakiem zapytania polityczne oskarżenia, jakie padały tuż po jej śmierci.

Reklama

Są wyniki badań toksykologicznych Barbary Skrzypek. Biegli nie mają wątpliwości

Koniec spekulacji o otruciu. Biegli toksykolodzy wydali jednoznaczną opinię w sprawie, która od miesięcy elektryzuje Polskę. W organizmie Barbary Skrzypek nie znaleziono żadnych substancji toksycznych ani śladów trucizny. Ten wynik ucina najpoważniejszą z hipotez, która krążyła w kuluarach od dnia jej nagłej śmierci, i zamyka medyczny etap śledztwa.

Przypomnijmy, dlaczego te badania były tak kluczowe. Barbara Skrzypek zmarła nagle 15 marca 2025 roku w wieku 66 lat, zaledwie trzy dni po tym, jak została przesłuchana jako świadek w sprawie wznowionej po latach tzw. afery dwóch wież. Ten niezwykły zbieg okoliczności natychmiast rozpalił wyobraźnię i stał się paliwem dla teorii spiskowych mówiących o udziale osób trzecich.

Pracownicy firmy pogrzebowej wkładają trumnę z ciałem Barbary Skrzypek do karawanu Fot. AKPA

Jarosław Kaczyński grzmiał tuż po jej śmierci. "Padła ich ofiarą"

Sprawa od samego początku miała potężny ładunek polityczny, a temperaturę podniósł sam Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości, wstrząśnięty śmiercią swojej wieloletniej i zaufanej współpracowniczki, nie wahał się rzucać najcięższych oskarżeń.

Polską dziś rządzą bardzo źli ludzie i ona padła ich ofiarą.

- mówił Kaczyński na pogrzebie Skrzypek.

Było to jednoznaczne oskarżenie rzucone w stronę obozu rządzącego, sugerujące, że śmierć Barbary Skrzypek nie była naturalna. Dziś te potężne słowa o "ofierze" zderzają się z chłodną, laboratoryjną analizą biegłych, która wykluczyła otrucie.

skrzypek-kaczynski patrzą na siebie X.com/Morgenstern616

Zmarła na zawał, ale śledztwo wciąż trwa. Prokuratura ma dwie drogi

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami biegłych, oficjalną przyczyną zgonu była "przewlekła niewydolność krążeniowa w przebiegu kolejnego, rozległego, świeżego zawału serca". Teraz, gdy wyniki badań toksykologicznych potwierdziły brak trucizny, śledczy mają w ręku komplet materiału dowodowego z zakresu medycyny sądowej.

Co teraz zrobi prokuratura? Śledczy mają na stole komplet materiałów i stoją przed decyzją, która przesądzi o losach całej sprawy. W grę wchodzą już tylko dwie opcje: albo definitywnie zamkną śledztwo prokuratury, uznając śmierć za naturalną, albo będą szukać dalej, drążąc inne, nieoczywiste wątki. Wiadomo, że decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Choć wyniki badań toksykologicznych ucinają jedną z najmroczniejszych hipotez, polityczna burza wokół tej sprawy z pewnością nie ucichnie. Ostateczna decyzja prokuratury wciąż jest niewiadomą i to ona pokaże, czy w tej historii jest jeszcze jakiś drugi, ukryty rozdział.

Pogrzeb Barbary Skrzypek w Gorlicach. Andrzej pośmiertnie odznaczył zmarłą przyjaciółkę Jarosława
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama