Agnieszka Kaczorowska przeżyła w "Tańcu z Gwiazdami" prawdziwe déjà vu, ale z gatunku tych koszmarnych. Produkcja wcisnęła ją w sukienkę, która jest symbolem jej największej porażki i głośnego konfliktu z Marią Jeleniewską. Fani grzmią, że to nie przypadek, a wyjątkowo złośliwa prowokacja.
Sukienka, która przyniosła jej pecha. Kaczorowska włożyła ją w "Tańcu z Gwiazdami"
Ostatni odcinek programu "Taniec z Gwiazdami" z pewnością na długo zapadnie w pamięć fanów, a zwłaszcza samej Agnieszki Kaczorowskiej. Podczas rodzinnego odcinka tancerka zaprezentowała się na parkiecie w zjawiskowej, połyskującej kreacji, która przykuwała wzrok.
Jednak najwierniejsi widzowie show natychmiast poczuli, że coś tu nie gra. To nie była jednak zwykła kreacja z szafy kostiumowej. To sukienka-symbol, trofeum jej największej rywalki.
Dokładnie w tej kreacji w poprzedniej edycji Maria Jeleniewska odebrała jej sprzed nosa Kryształową Kulę. Włożenie na Kaczorowską stroju, który kojarzy się z jej gorzką przegraną, wygląda jak celowe wbicie szpili przez produkcję.
Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Gorzki finał i internetowa wojna. O co pokłóciły się Kaczorowska i Jeleniewska?
Cała sytuacja nabiera dodatkowego smaku, gdy przypomnimy sobie, co działo się po tamtym finale. Pomiędzy paniami wybuchł głośny konflikt. Agnieszka Kaczorowska publicznie sugerowała, że o wygranej jej rywalki nie zdecydowały umiejętności taneczne, lecz gigantyczne zasięgi internetowe Marii Jeleniewskiej.
Jeleniewska nie pozostała dłużna i odpowiedziała na zarzuty, a w dyskusję włączył się nawet jej chłopak. Choć od tamtej pory obie panie deklarowały chęć pogodzenia się, sprawa nigdy nie została do końca wyjaśniona, a w show-biznesie mówiło się o cichych dniach między gwiazdami.
Fani grzmią w sieci. "Jeśli ktoś myśli, że to przypadek, jest naiwny"
Czujni widzowie nie potrzebowali wiele czasu, by połączyć kropki. Media społecznościowe rozgrzały się do czerwoności, a sekcje komentarzy zalała fala wpisów dotyczących niefortunnej stylizacji. Fani nie przebierali w słowach, wprost oskarżając produkcję o złośliwość.
Najbardziej wymowne komentarze mówią same za siebie. Internauci nie wierzą w przypadek i wietrzą spisek, który miał upokorzyć tancerkę.
Ludzie, nie gadajcie, że oni ubrali tak samo Kaczorowską jak Marysię w finale.
Komentarze jasno pokazują, że fani nie kupują wersji o "przypadku".
Jeśli ktoś myśli, że to przypadek, to musi być naiwny.
Większość jest przekonana, że to celowy zabieg produkcji, by podgrzać atmosferę i przypomnieć o jednej z największych afer "Tańca z Gwiazdami"ostatnich lat. Niezależnie od intencji, efekt został osiągnięty.
Wiadomo, że stroje w programie są często wykorzystywane ponownie, a kreacje krążą między uczestnikami różnych edycji. Jednak wybór akurat tej sukienki dla akurat tej tancerki wydaje się albo skrajnie niefortunny, albo... genialnie zaplanowany.
Kto wyglądał lepiej w "Tańcu z Gwiazdami"?
Zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki