Marta Nawrocka gra nóżką w kościele. Odsłoniła nogi do nieba i wyeksponowała swoje wdzięki

Marta Nawrocka gra nóżką w kościele. Odsłoniła nogi do nieba i wyeksponowała swoje wdzięki

Marta Nawrocka gra nóżką w kościele. Odsłoniła nogi do nieba i wyeksponowała swoje wdzięki

Przemysław Keler/KPRP

Marta Nawrocka po raz kolejny udowodniła, że jest ikoną stylu, pojawiając się w kreacji, która niemal rzuciła ekspertów na kolana. Zachwytom nie było końca, dopóki jedna ze znanych stylistek nie przyjrzała się bliżej. Dostrzegła detal, który, choć subtelny, rzuca potężny cień na niemal idealną stylizację.

Reklama

Marta Nawrocka w stylizacji bliskiej ideału. "Perfekcja w każdym calu"

Gdy Marta Nawrocka pojawiła się na tegorocznych Dożynkach Prezydenckich, jedno było pewne – wszystkie oczy znów będą zwrócone na nią. Pierwsza Dama postawiła na stonowaną elegancję, wybierając zjawiskowy, jasnożółty komplet, który natychmiast przykuł uwagę znanej stylistki gwiazd, Ewy Rubasińskiej-Ianiro. Stylistka była niemal pewna: to modowy strzał w dziesiątkę i jedna z najlepszych kreacji Pierwszej Damy. Kolor "masełko" to absolutny hit sezonu, a fason kreacji wydawał się wręcz stworzony dla jej sylwetki. Ekspertka nie miała wątpliwości – kreacja Pierwszej Damy ocierała się o ideał.

Piękny niedzielny poranek i obrazek w odcieniu "masełko", który jest obecnie jednym z topowych kolorów sezonu. Subtelnie podkreśla elegancję chwili, a fason wierzchniej części garderoby sprytnie układa się na biodrach, sprawiając wrażenie niemal perfekcji.

Mówiła dla "Faktu".

Nawroccy w kościele Przemysław Keler/KPRP

Nagle ekspertka wskazuje na jeden błąd. Ta "rysa na ideale" zepsuła cały efekt

Wystarczyło jednak jedno, bardziej wnikliwe spojrzenie, by czar prysł. Choć cała kreacja Marty Nawrockiej prezentowała się zjawiskowo, to właśnie jeden, z pozoru nieistotny detal, zburzył całą harmonię. Diabeł, jak to często bywa w modzie na najwyższym poziomie, tkwił w szczegółach, a wprawne oko Ewy Rubasińskiej-Ianiro natychmiast wychwyciło mankament, który umknął większości obserwatorów.

Problemem okazała się konstrukcja rękawów. Zamiast idealnie współgrać z ramionami i ruchem, materiał marszczył się i źle układał tuż nad łokciem. To drobne niedociągnięcie sprawiło, że cała misternie budowana elegancja straciła na impecie. Ekspertka bezlitośnie wskazała ten element jako rysę na ideale, która zaważyła na finalnej ocenie.

Jednak pojawia się rysa na tym ideale, rękawy nie układają się zbyt dobrze tuż nad łokciem. Kreacja wymaga dopracowania w tym miejscu. To pokazuje, że nawet monochromatyczny, modny look może stracić na elegancji, jeśli detale nie grają konstrukcyjnie z sylwetką.

Marta Nawrocka gra nóżką w kościele. Odsłoniła nogi do nieba i wyeksponowała swoje wdzięki
Źródło: Przemysław Keler/KPRP
Reklama
Reklama