Stanowski myślał, że ją zniszczył. Nie uwierzycie, co Janoszek robiła, gdy wszyscy o niej zapomnieli

Stanowski myślał, że ją zniszczył. Nie uwierzycie, co Janoszek robiła, gdy wszyscy o niej zapomnieli

Stanowski myślał, że ją zniszczył. Nie uwierzycie, co Janoszek robiła, gdy wszyscy o niej zapomnieli

instagram.com/krzysztof.stanowski/ instagram.com/nataliajanoszek/

Pamiętacie gigantyczną aferę wokół Natalii Janoszek? Po miażdżącym materiale Krzysztofa Stanowskiego, który wstrząsnął polskim show-biznesem, wielu sądziło, że to definitywny koniec jej kariery. Celebrytka zniknęła z salonów i telewizji, ale czy na pewno usunęła się w cień? Nic bardziej mylnego. Sprawdziliśmy, co dziś robi i jak wygląda jej życie. Możecie być zaskoczeni.

Reklama

Kariera w gruzach. Jak Stanowski "zniszczył" Janoszek

W maju 2023 roku polski internet eksplodował. Wszystko za sprawą ponad 40-minutowego materiału, który na YouTube opublikował Krzysztof Stanowski. Dziennikarz wziął pod lupę karierę Natalii Janoszek, która od lat przedstawiała się jako „polska gwiazda w Hollywood i Bollywood”. Zarzuty były potężne: manipulowanie opinią publiczną, granie nieistotnych ról w niszowych produkcjach i chwalenie się udziałem w festiwalu w Cannes, podczas gdy chodziło jedynie o targi filmowe.

Krzysztof Stanowski nie przebierał w słowach, nazywając celebrytkę „patologiczną kłamczuchą, która wymyśliła sobie życie”. Jego demaskacja odbiła się szerokim echem, a podsumowanie nie pozostawiało złudzeń.

Jest taką gwiazdą w Bollywood, jak [zespół Bayer Full w Chinach], czyli nikt jej nie zna. (...) Prawie wszystko, co przeczytacie o niej w polskich mediach, jest kitem.

Po kolejnym, prawie trzygodzinnym reportażu, wydawało się, że wizerunek Natalii Janoszek nie tylko legł w gruzach, ale został zaorany. Polski show-biznes zatrzasnął jej drzwi przed nosem z potężnym hukiem.

instagram.com/nataliajanoszek

Zapadła się pod ziemię. Tak wyglądała jej medialna cisza

Po wybuchu skandalu Natalia Janoszek niemal dosłownie zniknęła. Jej aktywność w mediach społecznościowych drastycznie spadła, a na branżowych imprezach próżno było jej szukać. Celebrytka podjęła próbę walki o swoje dobre imię, składając pozew o ochronę dóbr osobistych i wygrywając pierwszą rundę i uzyskując tymczasowy sądowy zakaz publikacji dla Stanowskiego. Triumf był jednak krótkotrwały – sąd apelacyjny bezlitośnie uchylił zabezpieczenie, dając zielone światło do dalszej krytyki.

W późniejszych wywiadach Natalia Janoszek przyznała, że w wyniku hejtu otrzymywała groźby śmierci i zmagała się z myślami samobójczymi. Dla wielu obserwatorów jej medialna cisza była dowodem na to, że zarzuty o zmyśloną karierę okazały się ciosem, po którym nie zdoła się już podnieść.

Natalia Janoszek w zielonej bluzce i spodenkach AKPA

Myśleliście, że to koniec? Janoszek miała zupełnie inny plan

Gdy polskie media zajęły się już innymi tematami, Natalia Janoszek zaczęła powoli wracać do gry, ale na własnych zasadach. Pierwszym sygnałem jej powrotu do telewizji był udział w programie "Królowa przetrwania", gdzie pokazała zupełnie inne oblicze. Jednak jej prawdziwa aktywność przeniosła się gdzie indziej – na Instagram i zagraniczne eventy, z dala od polskiej krytyki.

Podczas gdy w Polsce wieszczono jej medialny zgon, Natalia Janoszek najwyraźniej kupiła bilet w jedną stronę do alternatywnej rzeczywistości. Na jej Instagramie karuzela sukcesów kręciła się w najlepsze: ścianka na rozdaniu hinduskich nagród IIFA, pierwszy rząd na pokazie Vivienne Westwood w Mumbaju i – a jakże – kolejna wizyta na Festiwalu Filmowym w Cannes. Wisienką na torcie okazała się nagroda dla "międzynarodowej ikony Bollywood", którą z dumą zaprezentowała światu.

Tak dziś wygląda Natalia Janoszek. Karuzela sukcesów kręci się dalej.
Źródło: facebook.com/natalia.janoszek
Reklama
Reklama