Agnieszka Kaczorowska już nie zatańczy w "Tańcu z Gwiazdami"?! Zaskakująca deklaracja w sprawie królowej dram

Agnieszka Kaczorowska już nie zatańczy w "Tańcu z Gwiazdami"?! Zaskakująca deklaracja w sprawie królowej dram

Agnieszka Kaczorowska już nie zatańczy w "Tańcu z Gwiazdami"?! Zaskakująca deklaracja w sprawie królowej dram

fragment programu "Królowa przetrwania" (TVN 7, Player); AKPA

W kulisach "Tańca z Gwiazdami" wrze jak w ulu. Ikona formatu, Agnieszka Kaczorowska, może nie pojawić się w nowej edycji, co dla fanów jest informacją z gatunku szokujących. Gwoździem do trumny spekulacji okazał się jednak Rafał Maserak. Juror, bez owijania w bawełnę, skomentował sprawę tak, że w Polsacie podobno zatrzęsły się ściany.

Reklama

Kaczorowska obraziła się na Polsat? Znamy jej zaskakujące plany

Spekulacje na temat przyszłości jednej z największych gwiazd formatu zaczęły się tuż po jej zaskakującym odpadnięciu z jubileuszowej edycji. Agnieszka Kaczorowska i jej partner, Marcin Rogacewicz, byli typowani na faworytów, jednak ich przygoda z programem zakończyła się w siódmym odcinku.

Dramaturgia narastała już wcześniej, gdy para po odpadnięciu z show demonstracyjnie nie pojawiła się ani w transmisji po programie, ani w wydaniu kabaretowym, co wielu odczytało jako cichy protest. Uwagę widzów zwrócił też bunt Kaczorowskiej i Rogacewicza w finałowym odcinku "TzG".

Teraz wszystko wskazuje na to, że tancerka ma już nowy plan na życie. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz ogłosili start pełnowymiarowej trasy ze swoim spektaklem, która rusza już w marcu. Haczyk? Wszystkie pokazy zaplanowano na niedziele. Dla fanów "Tańca z Gwiazdami" to jasny sygnał – harmonogram bezpośrednio koliduje z nagraniami odcinków na żywo. Wygląda na to, że tancerka postawiła karierę teatralną ponad telewizyjnym show.

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w Tańcu z Gwiazdami w cha cha Fot. Piętka Mieszko/AKPA

Rafał Maserak wbija szpilę. Jego słowa dają do myślenia

Podczas gdy fani wstrzymują oddech, głos w sprawie zabrał nowy juror programu, Rafał Maserak. Jego komentarz, daleki od kurtuazji, to słowa, które trudno nazwać inaczej niż szpilą wbitą koleżance z parkietu. Zapytany przez portal JastrząbPost.pl o to, czy "Taniec z Gwiazdami" straci na odejściu Kaczorowskiej, odpowiedział z brutalną szczerością.

Trudno powiedzieć… może program straci, a może zyska. Z jednej strony Agnieszka była ważną częścią tego projektu, ale z drugiej — jej nieobecność może otworzyć drzwi dla nowych, fantastycznych tancerzy, którzy marzą o tym, żeby dołączyć do programu.

Rafal Maserak teraz AKPA

Najwyraźniej zdaniem Maseraka nikt nie jest niezastąpiony. Nowy juror sugeruje, że odejście tak znanej twarzy może być dla produkcji szansą na odświeżenie formatu i wprowadzenie na parkiet "świeżej krwi". To teoria, której Rafał Maserak broni na własnym przykładzie.

Tak jak ja kiedyś dostałem szansę i zasiadłem w zastępstwie za stołem jurorskim, co pozwoliło pojawić się nowym twarzom na parkiecie. Teraz tak samo Agnieszka swoim odejściem może dać możliwość innym, by się pokazali.

W ten sposób Maserak, zamiast ubolewać nad stratą, przedstawił wizję, w której odejście Kaczorowskiej jest wręcz korzystne dla rozwoju show. Czyżby nowy juror dawał do zrozumienia, że czas ikony formatu po prostu minął?

Ledwo wygrał „Taniec z Gwiazdami”, a już pozbył się 200 tys. zł. Jego decyzja podzieliła Polskę.
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama