Kuba Wojewódzki przez lata chronił swoją prywatność jak twierdzy. Nikt nie wiedział, jak naprawdę wygląda jego życie za zamkniętymi drzwiami. Aż do teraz. Jego żona, Żaneta Rosińska, postanowiła przerwać milczenie, a jej słowa rzucają zupełnie nowe światło na ich relację.
Żona Wojewódzkiego przerwała milczenie. Ujawniła, kto ma ostatnie słowo
Wiadomość o ślubie Kuby Wojewódzkiego uderzyła w media jak grom z jasnego nieba. Sam zainteresowany, w swoim stylu, ogłosił ją w programie, goszcząc Friza i Wersow. Chwaląc się obrączką, kreował się na pioniera, który nawet w kwestii ślubu musi być pierwszy. Od tego momentu minęły zaledwie trzy miesiące, a jego świeżo upieczona żona już zdążyła pokazać, jak naprawdę wygląda ich wspólne życie.
Wybranką dziennikarza okazała się Żaneta Rosińska, modelka znana z programu Top Model oraz Dzień Dobry TVN. Jej odpowiedź na lata spekulacji? Zdjęcie bezkresnej pustyni, które jest bardziej wymowne niż tysiąc słów. Komentarz, który dodała, to czysta złośliwość w białych rękawiczkach, sugerująca, że w ich domu to ona ma monopol na rację.
Obiecałam mężowi, że za każdym razem, gdy będę się mylić to zasadzę drzewo
Wideo, na którym widać jedynie piasek po horyzont, mówi wszystko. Wygląda na to, że w małżeństwie Wojewódzkiego to żona ma zawsze ostatnie słowo.
AKPA
"Uspokajam, gdy się zdenerwuje". Zdradziła, jaką rolę pełni w jego życiu
To jednak nie koniec rewelacji. Żaneta Rosińska poszła o krok dalej i w kolejnym wpisie zdradziła, jaka jest prawdziwa dynamika w ich związku. Jej słowa to prawdziwa bomba, która burzy wizerunek showmana.
Pełnię dwie role w życiu mojego męża. Uspokajam, gdy się zdenerwuje i denerwuje, gdy jest spokojny.
Okazuje się, że za wizerunkiem niepokornego "króla TVN", który od lat bawi się z mediami, kryje się mężczyzna, którego temperamentem w pełni zarządza żona. Jej słowa malują obraz związku, w którym to ona jest siłą spokoju... i kontrolowanego chaosu.
Fani nie mają wątpliwości. To tylko gra w stylu Wojewódzkiego?
Oczywiście takie prowokacje to znak rozpoznawczy samego **Kuby Wojewódzkiego**. To on od lat jest mistrzem medialnych gierek i niedopowiedzeń, które napędzają zainteresowanie jego osobą. W końcu to on, ogłaszając swój ślub, rzucił do Friza i Wersow z typową dla siebie arogancją:
I mogę śmiało powiedzieć… pierwszy! Zerżnęliście ode mnie. […] Na poważnie
Czy Żaneta Rosińska, obserwując męża po prostu nauczyła się jego gry i teraz prowadzi z nim medialną rozgrywkę na jego własnych zasadach? Jedno jest pewne: w tym małżeństwie nikt nie będzie się nudził.