Jeszcze niedawno na zdjęciach z eventów Kevin Mglej prezentował zupełnie inną sylwetkę. Teraz fani łapią się za głowy. 40 kilogramów mniej i forma, której mógłby pozazdrościć niejeden sportowiec. Sekret tej metamorfozy wbija w fotel.
Kevin Mglej schudł 40 kilogramów
Jeszcze niedawno na koncertach i imprezach branżowych trudno było nie zauważyć, że Kevin Mglej — ukochany mąż Roksany Węgiel — zmagał się z nadprogramowymi kilogramami. Dziś jednak wygląda zupełnie inaczej, a jego metamorfoza robi wrażenie.
Kevin Mglej zrzuci 40 kilogramów i dorobił się sylwetki, o której portale plotkarskie będą pisać jeszcze długo. Teraz trudno oderwać od niego wzrok, a u boku Roxie prezentuje się wprost rewelacyjnie.
instagram.com/kevinmglej/
Sekret metamorfozy Kevina Mgleja wbija w fotel
Pierwszym i najważniejszym krokiem było radykalne odcięcie się od złych nawyków żywieniowych. Z menu Kevina Mgleja wyleciały nie tylko fastfoody, przetworzone jedzenie, czy cukier, ale też alkohol. Na miejsce zakazanych "przyjemności" wskoczyły świeże, pełnowartościowe produkty, które dały mu nie tylko sytość, ale i paliwo do działania.
Kevin Mglej postawił też na siłownię. Treningi od trzech do pięciu razy w tygodniu zostały stałym elementem jego rutyny. Początkowo okupione bólem mięśni i frustracją, z czasem staly się jego rytuałem, a siłownia miejscem, gdzie hartował nie tylko ciało, ale i charakter.
Wsparcie Roksany Węgiel odegrało też ogromną rolę. Roxie bywała z nim na treningach i motywowała do działania. Do tego bieganie i regularne wizyty w saunie — wszystko to sprawiło, że Kevin Mglej wygląda jak nowa wersja samego siebie. 40 kilogramów mniej, uśmiech od ucha do ucha i młodzieńcza energia. Gratulujemy przemiany.
